Tereny Ludzi > Osada

Domy

(1/1)

Nelly:
.

Fiera:
Wleciałam. Zaspana pomyliłam kierunki. Noc była więc miałam nadzieję że mnie nie zauważą. Niestety tak się nie stało. Jeden z wartowników krzyknął a po chwili na dachach zebrała się spora grupka łuczników. Wzleciałam wyżej ale śmigłe strzały dogoniły mnie. Odbijały się od twardych łusek nie czyniąc krzywdy. Lecz skrzydła które nie były osłonięte zostały głęboko zranione. Częśc przeleciała rozrywając błonę i zostawiając dziury, inne wbiły się w ciało.

Fiera:
Ludzie krzyknęli głośno ale ja już wyleciałam z trudem zostawiając krwawe ślady na ziemi

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej